Dobiegł końca 8-miesięczny pilotażowy program wolontariatu koleżeńskiego „Ja i Ty”.
Organizowane cykliczne raz w miesiącu spotkania na pewno na długo zapadną w pamięć wszystkim uczestnikom.
Już od pewnego czasu zastanawialiśmy się nad sposobami pokazania naszym dorastającym uczniom innych, ciekawych form aktywności przez nawiązanie relacji z rówieśnikami z różnych placówek oświatowych. Chcieliśmy stworzyć namiastkę partnerstwa i być może wzbudzić chęć odnalezienia swojego hobby – mówi koordynatorka programu „Ja i Ty” Katarzyna Petruk.
Uwierzyli w siebie
Stworzony przez Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Węgrowie projekt miał m.in. zapewnić wzajemny rozwój i kształtować umiejętność nawiązywania kontaktów. Inicjatorem programu była dyrektor SOSzW w Węgrowie Hanna Kasperowicz. Opracowany szczegółowo program oraz określone cele i obszary działania szybko pozwolił na realizację marzeń. Do przedsięwzięcia przyłączyli się uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 2 im. Jana Pawła II w Węgrowie, ZSP im. J. Kochanowskiego, wolontariusze z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Jaworku i wychowankowie działającego przy ośrodku Internatu. Spotkania miały różnorodną tematykę, od wyjść na pizzę, tańczenia zumby, po warsztaty kulinarne. - Odkryliśmy też, że wśród współczesnej młodzieży są nadal bardzo szlachetni i wrażliwi młodzi ludzie, którzy otwierają swoje serce na potrzeby drugiego człowieka bez żadnego oczekiwania na jakąś rekompensatę. Cieszymy się, że przez miniony rok mieliśmy okazję obserwować wzajemny rozwój wolontariuszy i naszych podopiecznych – dodaje Katarzyna Petruk.
Każdy z nas jest wyjątkowy
O korzyściach płynących z programu życzliwie wypowiadają się sami wolontariusze. – To świetne doświadczenie pokazuje, że autyzm nie jest czymś dziwnym czy odmiennym. Projekt uczy nas czegoś, o czym w dzisiejszych czasach zapominamy, a mianowicie tego, że do każdego człowieka musimy mieć indywidualne podejście i każdy jest wyjątkowy na swój sposób. Cieszę się, że mogłam uczestniczyć w programie i czekam na nowy rok szkolny i kolejne spotkania – podkreśla Sylwia, wolontariuszka z ZSP im. J. Kochanowskiego w Węgrowie. – Ja z kolei dowiedziałam się, że z autyzmem można żyć i że nie są to wcale inne osoby. Powinniśmy z nimi nawiązywać przyjaźnie, bo nie ma między nami różnic – dodaje wolontariuszka Ola.
Przyjaźń bez ograniczeń
Swoimi refleksjami z udziału w programie podzielili się także wychowankowie MOW w Jaworku, którzy swoje wrażenia wyrazili w formie listu „Słuchajcie… Wszyscy z nas jadąc po raz pierwszy na wolontariat do Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Węgrowie czuliśmy niepewność. Po pierwszym spotkaniu było nam coraz łatwiej, nawiązaliśmy nowe kontakty i znajomości. Staliśmy się bardziej otwarci i chętniej braliśmy udział w zajęciach. W oczach innych byliśmy „normalni”, a dla nas nie miało znaczenia, że inna osoba ma jakąś niepełnosprawność, która ją ogranicza. Chętnie służyliśmy pomocą. To dla nas kolejne, pozytywne doświadczenie, które otwiera nie tylko oczy, ale przede wszystkim serce na drugiego człowieka. Dobrze będziemy wspominać współpracę i każde spotkanie z uczestnikami wolontariatu. Za wszystko bardzo dziękujemy”.
Katarzyna Petruk zaznacza, że nikt nie spodziewał się takiego sukcesu. – Rezultaty przerosły nasze oczekiwania. Liczymy, że kolejny rok okaże się równie owocny. Wszystkim partnerom dziękuję za aktywny udział i współpracę. Mam nadzieję, że do zobaczenia w nowym roku szkolnym – dodaje koordynatorka.
Zwieńczeniem kilkumiesięcznego projektu było wspólne spotkanie z młodzieżą z ZSP im. J. Kochanowskiego w Węgrowie.
Foto: Specjalny Ośrodek Szkolno - Wychowawczy w Węgrowie