13 kwietnia 1943 roku radio niemieckie podało oficjalny komunikat, w którym ujawniona została okrutna zbrodnia dokonana przez NKWD - do wiadomości obywateli spłynęła informacja o odkryciu masowych grobów oficerów Wojska Polskiego w Katyniu pod Smoleńskiem w Rosji.
Wiosną 1940 roku z rąk Sowietów zginęło 22 tysiące obywateli naszego kraju. Celem partii komunistycznej była fizyczna eksterminacja grup społecznych, które budowały podstawy wspólnej świadomości narodowej. Ofiarami byli głównie oficerzy Wojska Polskiego i policji, urzędnicy administracji państwowej, jak również przedstawiciele intelektualnych i kulturalnych elit ówczesnej Polski, przedsiębiorcy, rzemieślnicy. Zginęli ojcowie, bracia, mężowie…
Śmierć ponieśli od strzałów w tył głowy, zakopani bezimiennie w masowych dołach, co najmniej w pięciu miejscach na terenie Związku Sowieckiego, m.in. w Katyniu, Charkowie, Miednoje, Bykownie i Kuropatach. Ocalało zaledwie 395 osób.
Podczas ekshumacji zwłok w Katyniu wydobyto spod ziemi tysiące guzików wojskowych, policyjnych, ale też służby więziennej czy straży granicznej - jedne z rzeczy, które pozostały po ofiarach i stały się symbolem zbrodni, której nie da się ukryć.
Wczoraj minęło 80 lat od tych tragicznych wydarzeń. 13 kwietnia obchodziliśmy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. W dniu dzisiejszym przed budynkiem Komendy Powiatowej Policji w Węgrowie, gdzie znajduje się tablica upamiętniająca siedemnastu policjantów powiatu węgrowskiego zamordowanych w Katyniu, Burmistrz Miasta Węgrowa Paweł Marchela zapalił symboliczny znicz. Mamy nadzieję, że wydarzenia wiosny 1940 roku nie zatrą się w naszej pamięci, a Katyń nigdy się już nie powtórzy.
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
są aby świadczyć Bóg policzy
i ulituje się nad nimi
lecz jak zmartwychwstać mają ciałem
kiedy są lepką cząstką ziemi
przeleciał ptak przepływa obłok
upada liść kiełkuje ślaz
i cisza jest na wysokościach
i dymi mgłą katyński las
tylko guziki nieugięte potężny głos zamilkłych chórów
tylko guziki nieugięte
guziki z płaszczy i mundurów
(Pamięci kapitana Edwarda Herberta)
Zbigniew Herbert „Guziki”